Długość czytania:
Wprowadzenie jednolitego pliku kontrolnego (JPK) w Polsce wynikało z rosnących potrzeb administracji skarbowej, która chciała mieć więcej informacji w lepszej jakości. Najlepszą drogą do tego była cyfryzacja danych poprzez odpowiednie narzędzie, którego przykładem jest właśnie JPK.
O tym jaką drogę przeszliśmy w Polsce od chwili jego wprowadzenia do dziś rozmawiamy z Agnieszką Kozak, Wiceprezes Zarządu Zorius oraz Bogdanem Zatorskim, Business Consulting Expert w Symfonii.
Symfonia: Jak jest geneza wprowadzenie w Polsce Jednolitego Pliku Kontrolnego?
Bogdan Zatorski: Wprowadzenie Jednolitego Pliku Kontrolnego wyniknęło z potrzeb administracji skarbowej, która chciała mieć więcej informacji lepszej jakości o tym, co dzieje się w przedsiębiorstwie. Najskuteczniejszą metodą na ich pozyskiwanie jest cyfryzacja danych. JPK jest najlepszym przykładem cyfrowego narzędzia, za pomocą którego firmy raportują dane podatkowe. Dane cyfrowe są łatwiejsze w analizie, porównywaniu i zestawianiu. To znacznie ułatwiło zadanie administracji podatkowej.
Agnieszka Kozak: Celem tego narzędzia były początkowo dwie funkcje: kontrolna i zapobiegająca wyłudzeniom w karuzelach VAT. Przed Polską JPK wprowadzono w kilku krajach europejskich, m.in. w Portugalii, gdzie dzięki temu mocno uszczelnił się system podatkowy i znacznie wzrosły wpływy z VAT. Po rozpoczęciu stopniowego wdrażania plików JPK, w Polsce nastąpił ten sam efekt.
Jak z perspektywy kilku lat można ocenić wprowadzenie JPK?
Bogdan Zatorski: Pozytywnie. Wprowadzenie JPK zostało podzielone na etapy – od największych firm, poprzez średnie, aż do małych. Pozwoliło to przedsiębiorcom spokojnie przygotować się do nowych obowiązków podatkowych. Dostawcy oprogramowania mogli przeprowadzić przedsiębiorców przez proces implementacji odpowiednich rozwiązań informatycznych. Polityka informacyjna była dobrze przemyślana – wcześniej przygotowano dokumentację, struktury plików, z którymi można było się zapoznać odpowiednio wcześniej, a zmiany prawne były wprowadzane z odpowiednim wyprzedzeniem. Jednak już po kilku latach zapomniano o dobrych doświadczeniach, bowiem wprowadzanie e-sprawozdań finansowych można ocenić negatywnie. Wszystko działo się zbyt spontanicznie, zmiany pojawiały się w ostatniej chwili, rodziło to sporo napięć i niepotrzebnego stresu np. u księgowych.
Agnieszka Kozak: Przy wprowadzania JPK przedsiębiorcy mogli zwracać uwagę resortowi finansów, że brakowało pewnych danych lub były niespójne. Wówczas publikowano kolejne schemy, pojawiały się nowe wersje i wszelkie niezbędne informacje się. Gdy zgłaszaliśmy problemy np. planowany by JPK_Faktura zawierała dane z faktur zakupowych. Wycofano się z tego pomysłu po sygnałach ze strony księgowych i przedsiębiorców.
Symfonia ERP Handel gotowy na JPK V7
Wypełnij poniższy formularz, aby uzyskać dostęp do wybranych materiałów
Jak wdrożenie JPK wpłynęło na pracę w księgowości?
Bogdan Zatorski: To była ogromna zmiana w sposobie pracy i mentalności. Dane, którymi dysponowała księgowość, nie zawsze transparentne. Po wprowadzeniu JPK były nagle okazywało się, że są to informacje transparentne i można do nich w łatwy sposób sięgnąć. Dzisiaj nie da się już ukryć żadnych danych, ani tym bardziej poprawić w późniejszym czasie. Wdrożenie JPK wymagało więc dużej zmiany, nie tylko organizacyjnej, ale i mentalnej. Wszystkie dane księgowe musiały być poprawnie procedowane od samego początku każdego procesu księgowego, tak aby na końcu w sposób automatyczny można było je raportować. Księgowość przestała reagować w sposób nieuporządkowany i chaotyczny.
Odsłuchaj całą rozmowę na Podcastach Sage
Z rozmowy dowiesz się:
- Jak wyglądało wprowadzenie JPK w Polsce?
- Jak jednolity plik kontrolny wpłynął na pracę księgowych i rachunkowość firm?
- Co warto wiedzieć o e-Sprawozdaniach finansowych?
- W jakie narzędzia musi się wyposażyć księgowość, aby prowadzić prawidłowo rachunkowość?
- Jaka przyszłość czeka JPK?
- Jakie korzyści wynikają z automatyzacji rachunkowości?
Przeglądaj tematy tego artykułu:
Rekomendowany kolejny artykuł:
0 komentarzy